W dniu dzisiejszym zamieszczam kilka fraszek znanego polskiego fraszkopisarza Januarego Witkowskiego z Kaliny Wielkiej, który jest równocześnie malarzem amatorem. Obecnie ma 65 lat i mieszka na wsi. W czasach PRL-u publikował swe utwory w Krakowie, a po przemianach ustrojowych w swoim miasteczku w Miechowie. W "Dzienniku Polskim" i w "Gazecie Krakowskiej" miał pochlebne recenzje. Jest on wielokrotnym laureatem w konkursach na fraszkę , w tym m.in. zwycięzcą Konkursu Literackiego na Fraszkę "O statuetkę Jana Kochanowskiego” w Zwoleniu w 2008 r.
January Witkowski urodził się 8.05.1945 w Krakowie, wychował w Miechowie, a obecnie mieszka w Kalinie Wielkiej (10 km. od Miechowa). Pracował w zawodzie palacza CO,aktualnie jest rencistą. Pisanie fraszek i aforyzmów zaczął w wieku 14-tu lat - zapisał cały brulion, a potem nastąpiła ponad czterdziestoletnia przerwa.
A oto dokonania Januarego Witkowskiego:
DYPLOM - BYDGOSZCZ - FUNDACJA ARKA 2006.
WYRÓŻNIENIE-IX FEST. NAUKI I SZTUKI-SIEDLCE 2007.
DYPLOM-IX KONKURS LIT.-NOWY TARG 2007.
WYRÓŻNIENIE-PRZELEWICE 2007.
LAUREAT-X MAZOWIECKI KONK. LIT. 2008.
II MIEJSCE-PRZELEWICE 2008.
DYPLOM-XI KONKURS LIT.-NOWY TARG 2008.
DYPLOM-XXXVII KONK.LIT.im.JANA POCKA-LUBLIN 2008
NAGRODA SPECJALNA-KONK.MAŁEJ FORMY LIT.-Warszawa.
WYRÓŻNIENIE-KONK.LIT.-RADZYŃ PODLASKI 2008
WYRÓŻNIENIE-IV AKADEMIA BŁAZNÓW-OSTRÓW WLK. 2010
WYRÓZNIENIE-XII MAZOW.KONK.LIT.-ZWOLEŃ 2010.
Fraszki Januarego Witkowskiego
OPTYMISTYCZNA PROGNOZA
Już w pierwszej połowie tego stulecia,
Będziemy spać na własnych śmieciach.
POLITYK DLA NARODU
Od ust sobie odejmie,
Na mównicy w Sejmie.
DO BAŁAGANIARZA
Nie myśl, że twoje śmiecie,
Wiatr historii wymiecie.
ZDANIEM BANKRUTA
Kto nie zatrudni esbeka,
Tego ruina czeka.
SPRAWIEDLIWY O POŚLE
Za to , że stał się świnią,
Nie będę go winił,
Bo gdyby mnie wybrali,
Też bym się ześwinił.
APEL DO GEJÓW
Homofobom odpór dajcie,
Żeńcie się i rozmnażajcie.
WYZNANIE ZROZPACZONEJ WDOWY
Najbardziej ze wszystkich po nim pamiątek,
Podoba mi się jego majątek.
ŚLEDCZY DO RECYDYWISTY
Z twych zeznań, jak dobrze pojąłem,
Wynika że jesteś aniołem.
DO WYDAWCÓW
Od waszych tantiem autor się nie wzbogaci,
Ale mu zawsze miło, gdy wydawca płaci.
7 sierpnia 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz